piątek, 8 lutego 2013

Na niteczce(...)kołyszę się i czeka...

Na niteczce
 opuszczona
 zawieszona

 Kołyszę się
 i czeka

 Na jakiś znak
 ślad

 Na kierunkowskaz co drogę podpowie
 i zaprowadzi

 Do celu
 do domu
 do Ciebie


A jeśli nie na wskazówkę czeka
To może chociaż na dobre słowo

Na zrozumienie

pocieszenie
 przytulenie




Trudno zebrać jasne myśli
trudno wytrwać w spokoju
trzeba poczekać
a co jeśli to już koniec
przecież "to"poczucie bezpieczeństwa też jest ważne
zwłaszcza teraz gdy ułożyło się tyle planów
a owe plany bez "tego" trudno będzie zrealizować

być może już mi się nie należy
może nigdy nie należało

no ale cóż sytuacja jest dość skomplikowana

chleb ciemny serek,warzywa,mleko





4 komentarze:

  1. Nie jestem zbytnio uzdolniona co do interpretowania wierszy i w ogóle ale Twój bardzo mi się podoba.
    Smaczne kanapeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne takie kolorowe i zdrowe kanapki ;d

    OdpowiedzUsuń
  3. ale kanapki :) mniam mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszniutkie kanapeczki:)

    OdpowiedzUsuń