Wdech
wydech
wdech
wydech
To tylko cyferki
one przecież tak mało znaczą
nie decydują o Twojej wartości
Odwróć wzrok od tej szklanej tafli
Lepiej spójrz w lustro
To nic że obce jest wciąż Ci ciało
Przyglądnij się sobie uważnie
Czy widzisz to piękno które teraz tworzysz?
Badż z tego dumna!
seler naciowy serek wiejski z pieprzem cytrynowym |
Wzrosła o, 100, 300 g?. Kilogram!?. Oższ, tragednia.
OdpowiedzUsuńTo ja wolę nie stawać na swoją, bo jeszcze i ja się załamięxP.
( jbc. to była ironia, gdyby ktoś się nie znał^^).
ah ta Twoja ironia..haha
Usuń14 kilo tyle do góry
właśnie.
OdpowiedzUsuńa pomyśl- gdybyś np. nie znała cyferek? nawet nie wiedziałabyś co znaczą i w ogóle nie myślałabyś o nich!
nie bałabyś się i słusznie.
a jesteś coraz piękniejsza i wiesz co Ci bardzo szczerze powiem?
jestem z Ciebie cholernie dumna i naprawdę Cię podziwiam!
miau :*
marysia
Dziękuje Niteczko ;*
UsuńA ile teraz ważysz i masz wzrostu?
OdpowiedzUsuńSorki, że się o to wypytuję;).
A wgl. wywal wagę, nie stawaj na nią i ciesz się życiem!;*.
smacznie i zdrowo ;D
OdpowiedzUsuńtak to tylko cyfry ! one nie mowią o tym jak bardzo jesteś piękna , mądra i inteligentna ! one nie dają szcześcia !
Waga - czasem myśle, że powinni to urządzenie zlikwidować. Dałoby to wielu ludziom sporo radości np. mnie.
OdpowiedzUsuńOsobiście nie znoszę selera naciowego jak niczego innego (to chyba jedyne warzywo jakiego nie lubię)
Dobrze by było wyrzucić wagę... Tyle razy się sama do tego zabierałam, ale nie umiem. Nie mogę.
OdpowiedzUsuńZawsze gdy przed nią staję, boję się co będzie potem. Samo stanie na niej nic nie znaczy. Wszystko dzieje się przez następne godziny po... walka ze sobą, jest dobrze, powolutku będzie lepiej, nie martw się, a z drugiej strony ten cichy głosik krzyczący mi do ucha: "grubas!!" nie ważne czy to kilogram czy 100 gram...
Pamiętaj, że nie jesteś sama i że jutro też wstanie nowy dzień (rzekłabym słońce, ale chyba nie w tym warunkach pogodowych;)!
Gdybym napisała, że te cyferki nie mają znaczenia okazałabym się wstrętną hipokrytką. Ale łatwiej jest komuś pomóc i pocieszyć i już chciałam to zrobić jednak nie jestem wcale lepsza :<
OdpowiedzUsuńwywal wage! Jesteś ważniejsza niż te głupie cyfry! Zwłaszcza , że nie możesz teraz przystopować, tylko im lepiej Ci idzie tym wiecej od siebie wymagać!
OdpowiedzUsuńDawaj czadu, szkoda życia na przejmowanie się wagą
:*
Nie wiem po co powstał taki wynalazek, jak waga.
OdpowiedzUsuńPrzynosi więcej szkód niż pożytku.
Jak widzę ile osób, przez to cierpi, to aż coś mnie bierze. Staraj się i walcz. Kilogramy naprawdę nie są najważniejsze, tylko wewnętrzne szczęście i zdrowie.
No i co z tego, że ważysz tyle ile ważysz jak nie jesteś dzięki temu szczęśliwa? Życie mamy jedno i nie warto zaprzepaszczać przez jakieś kilogramy. Trzymaj się:*
Obawiam się, bo jest to cały jadłospis z całego dnia... i chyba boję się trochę naskoku komentarzy na mnie, że to to dużo/że za mało... oczywiście najbardziej boję się tej pierwszej opcji.
OdpowiedzUsuńCo do Twojego posta - ja myślę, że chyba najlepiej się nie ważyć wogóle, co? Waga nie jest wyznacznikiem Twojego piękna. I mimo, że nie wiem jak wyglądasz jestem pewna, że jesteś piękna, bo czuję od Ciebie wewnętrzne piękno. To najważniejsze. Musisz tylko nauczyć się w to wierzyć. Uśmiechnąć się czasem do siebie... wiem, wiem, że łatwo mi teraz mówić, a Ty pewnie sama zdajesz sobie z tego sprawę, ale chciałam przypomnieć i przede wszystkim chciałam dać Ci szczery komplement i może spowodować choć mały uśmiech na Twej twarzy.