Ostatnio ulubionym i nadużywanym przeze mnie słowem staje się słowo dziwnie
dziwnie się dzieje
dziwnie się czuje
dziwne rzeczy chodzą po głowie
dziwne słowa wylatują z mych ust
dziwne uczucia targają od wewnątrz
dziwnie jest...
Może to wina paru nie przespanych nocy
tysiąca a może miliona policzonych baranków?
a może to wiosna tak dziwnie działa na człowieka?
Nowe plany,nowe inicjatywy,które gdzieś tam w środku pobudzają do życia...
coś drgnęło
a myślałam że stagnacja mocno wplotła się w mą codzienność
owsianka ciasteczkowa
Do miseczki wlewamy płatki owsiane dodajemy 2 łyżki jogurtu i 2 łyżki otrębów
Zalewamy zimnym mlekiem,mieszamy
Kruszymy ok 2 ciasteczek(u mnie BelVita)
Jemy :)
Myślę, że to może być przesilenie, teraz wiele osób czuję się DZIWNIE...
OdpowiedzUsuńMniam, ta owsianka musiała być pyszna! Widzę, że na Twoim blogu jest wiele przepisów na 'grzeszki', ale takich zdrowych ;). Dodaję do obserwowanych ;*.
Dziwnie... Doskonałe słowo, żeby opisać co aktualnie dzieje się u mnie:)
OdpowiedzUsuńChyba właśnie teraz jest taki okres, ale czuję, że niedługo minie :)
Wszystko, co ciasteczkowe jest pyszne!:))
OdpowiedzUsuńZnam to uczucie, tak mi się wydaje.
Jest właśnie takie... dziwne.
To chyba trzeba przetrzymać, przeczekać, przechodzić jak katar...
Ciekawy pomysł. :>
OdpowiedzUsuńz ciasteczkami - lubię takie ;D
OdpowiedzUsuńdziwnie ? czasami tak jest, ale miejmy nadzieję, ze szybko mija i wszytko wraca do normalności ;)
bardzo dobry pomysł, a smak musiał być wprost niebiański :3
OdpowiedzUsuńale dziwnie, to dobrze czy nie?
OdpowiedzUsuńSwietny pomysł z tym ciasteczkowym zwieńczeniem :)
OdpowiedzUsuń