Nigdy wcześniej nie odważyłabym się pomyśleć nawet ze są jadalne ale natknąwszy się na przepis na pesto i zupę z liści rzodkwi dodatkowo mając w lodówce piękne liście tegoż warzywa od razu popędziłam do gotowania !
Zupy robić nie chciałam...ale pesto..,uwielbiam każdą jego odmianę.
Polecam z rukoli i natki pietruszki.
Przepis
Liście z jednego pęczka rzodkiewki
oliwa z oliwek
słonecznik
czosnek
sok z cytryny
ser pleśniowy
przyprawy
Liście dokładnie umyć i umieścić w blenderze.
Dodać uprażone ziarna słonecznika (ok 1/2 szkl) oliwę z oliwek(dałam na oko)ząbek czosnku,łyżeczkę soku z cytryny oraz sól i pieprz.całość miksujemy ok 1 minuty.Po czym dodajemy starty na drobnej tarce ser pleśniowy(wedle upodobań smakowych)Przekładamy do słoiczka i chłodzimy.
A obstawiałam zupę :D super to pesto, ma fajny bagienny kolorek :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :) Musze wypróbować.
OdpowiedzUsuńJaki kolorowy talerz, ale najfajnieszy kolor pesto :D
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na pomysł zrobienia pesto z liści rzodkiewki. Ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńUdziwnienia stosujemy widzę :D Bazylia, oregano, pomidory ale liście rzodkwi. Pomysłowość - pozytywnie :D Pozdrawiam. :))
OdpowiedzUsuń