Błyskawiczna w przygotowaniu
zdrowa
pożywna
kolorowa
Przepis:
5 łyżek otębów(u mnie mix pszennych,gryczanych,żytnich i owsianych)
1 łyżka siemienia
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
1 jajko
3 łyżki jogurtu 0%
1/4 łyżeczki soli morskiej
pieprz
ulubione warzywa(u mnie brokuł,groszek,cukinia,kukurydza,fasola czerwona i biała)
sos pomidorowy
zioła
ser(u mnie feta light i żółty)
Składniki na ciasto dokładnie mieszamy.Przelewamy do okrąglekj foremki i pieczemy ok 15 minut w 180C.Po upływie czasu wyciągamy z pieca smarujemy sosem pomidorowym,sypiemy ziołami i układamy warzywa wymieszane z startym serem.Zapiekamy ponownie ok 10-15 minut
Smacznego :)
Nie powiedziałabym, że jogurt 0% jest zdrowy, a ser żółty light według mnie nie ma smaku :P Ale te dwa składniki zamieniam i mam dietetyczną, apetycznie wyglądającą prawie pizzę ;)
OdpowiedzUsuńfaktycznie jogurt 0% nie jest najciekawszy ale taki akurat był w lodówce bo zazwyczaj dodaje do takowego oliwę z oliwek..a ser żółty nie był light...tylko feta...
Usuńtak czy siak, nie lubię produktów light ;)
UsuńO kurczę jak to fajnie wygląda :) Jeszcze takiej pizzy nie widziałem i jaki ciekawy przepis muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńOmamo, wygląda niezwykle! Ale również zamieniłabym jogurt 0% na zwykły :) Do sera żółtego jeszcze się całkowicie nie przekonałam, więc zostawiłabym tylko fetę. Właściwie to jadłam już kiedyś podobną, zdrową pizzę i dlatego tak bardzo zachwyciłam się Twoją, jeszcze bardziej kolorową ♥
OdpowiedzUsuńMuszę taką zrobić! Pysznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńBezkaloryczna to ona nie jest, ale zredukowane kalorie rzeczywiście są ;p
OdpowiedzUsuńEkstra pomysł! Nic dodać nic ująć :) i wygląda trochę jak tarta.
OdpowiedzUsuńPoproszę kawałek:)
OdpowiedzUsuńMniam, zjadłabym ,super pomysł :)
OdpowiedzUsuńA co do ciasteczkowego kremu to tak, warto zrobić :) Jest pyszny tylko jeśli zostawia się go w lodówce żeby zgęstniał to trzeba zrobić rzadki (ja wlałam dużo mleka a i tak rano miałam ścisły). No i syty, nie potrzeba dużo a człowiek się zapcha :D
postanowione - jutro robię podobną na obiad:D
OdpowiedzUsuńha, jem właśnie na śniadanie omleta bardzo podobnego ino z żółtym serem bo feta mi smakuje tylko ze szpinakiem :)
OdpowiedzUsuńwygląda niami :)
bardzo fajna i pożywna pizza ;) do tego taka zdrowa ! super , podoba mi się ten przepis ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna, na pewno wypróbuje. ! :)
OdpowiedzUsuńChyba nie można mi pomóc. Muszę po prostu poczekać aż czas rozstrzygnie sprawę mojego marzenia. I oczywiście nie poddawać się. Ale dzisiaj aż mnie w serduszku ukuło przez to, że dzieli mnie tylko krok od marzenia, a naczytałam się dodatkowo o tym i wiesz... popłakałam się, że ja też mogłabym, gdyby nie jedna mała sprawa. Która, notabene, jest skutkiem zaburzeń odżywiania co mnie jeszcze bardziej irytuje. Boję się, że zaprzepaściłam marzenia, a co za tym idzie - siebie też.
OdpowiedzUsuńPonieważ jestem fanką nowości - przepis wart spróbowania, ale zgadzam sie z whiness całym sercem:-)
OdpowiedzUsuńZjadłabym taką pizzę :X
OdpowiedzUsuńgłodna jestem... a ta Twoja pizza jest po prostu megaaaa! Nie mam dziś natchnienia do wielkiego gotowania, więc dziś odpada, ale wrzucam na moją listę przepisów do wypróbowania.
OdpowiedzUsuń