Algieria, lata 30. XX wieku. Ojciec dziesięcioletniego Junusa, zrujnowany rolnik, oddaje syna na wychowanie bratu, aptekarzowi w Oranie. W wyniku zawirowań historycznych chłopiec wraz z przybraną rodziną ląduje w Río Salado, niewielkim miasteczku słynącym z winnic. Tam zawiera przyjaźń z trzema chłopcami różnych wyznań i narodowości, tam dorasta pośród rówieśników, tam staje się mężczyzną. I tam poznaje miłość swojego życia...
Liryczna opowieść o niezniszczalnej przyjaźni, brzemieniu złożonej przysięgi, destrukcyjnej sile niespełnionej miłości
(lubimyczytac.pl)
Książka warta polecenia-zwłaszcza na takie zimnnnneee (-11)poranki
sernik orzechowo-kakaowy,gorące kakao |
Spoza straszliwego krajobrazu
ciemnego lasu
wyłania się
nagle
coś
co zachwyca
co wiarę przywraca
i uśmiech maluje
nie do końca wiem co to-
bezimienne to na razie
bezwonne
bezkształtne
jednakże przyjazne
W powietrzu duszy
migocze
unosi
mnie
w obłoki
jasne światełka
ciepłe słoneczka
cichutkie potoczki
zostanę tu
na chwilkę
albo troszkę dłużej???
ciemnego lasu
wyłania się
nagle
coś
co zachwyca
co wiarę przywraca
i uśmiech maluje
nie do końca wiem co to-
bezimienne to na razie
bezwonne
bezkształtne
jednakże przyjazne
W powietrzu duszy
migocze
unosi
mnie
w obłoki
jasne światełka
ciepłe słoneczka
cichutkie potoczki
zostanę tu
na chwilkę
albo troszkę dłużej???
Ja robiłam badania i jak zawsze są idealne ;) W ogóle jestem zdrowa i bardzo odporna i nawet nie muszę niemal nigdy chodzić do lekarza. Nie wiem, co z tym serduchem, pewnie rodzinne.
OdpowiedzUsuńmmm serniczek , pycha na zimowy poranek ;d
OdpowiedzUsuńciekawa ta ksiazka jak znajde czas to przeczytam ;d