Dziś się Wam pochwalę-byłam wczoraj u psychologa i według niego jest ze mną na tyle dobrze że spokojnie mogę chodzić na terapie tylko raz na miesiąć-kontrolnie.
Moja psycholożka twierdzi że sama sobie poradzę,że bardzo dużo już osiągnełam
Że w końcu nastapił duży progres jeśli chodzi o moje zdrowienie i nastawienie do życia....
Kto by pomyślał że doczekam tego etapu?Przecież rok temu kończąc 3-miesięczny oddział nadal byłam beznadziejnym przypadkiem....
Długo na to czekałam na ten moment-a on w końcu nastąpił :)
Jestem z siebie dumna :)
"odmrożona"tarta serowo-cukiniowa,kawa |
widzisz, wiedziałam ,ze bedzie dobrze ! super , ciesze się z tej dobrej wiadomosci ;*
OdpowiedzUsuńa ta tarta na śniadanko ,pycha !
To super;)
OdpowiedzUsuńGratuuję sukcesu:) A tarta wygląda pysznie, jaka gruba!
OdpowiedzUsuńgratuluję. :D
OdpowiedzUsuńmam banana na twarzy, jak to czytam. ;P
a tarta pyszna. ;)
Cieszę się Twoim szczęściem. :)
OdpowiedzUsuńA tarta wygląda przepysznie!
gratulacje ! Życzę Ci radości z własnego wielkiego sukcesu <3
OdpowiedzUsuńGratuluję! Podziwiam !
OdpowiedzUsuńPyszności :)
Ale smacznie ta tarta wygląda :D
OdpowiedzUsuńogromne gratulacje :) Teraz możesz wszystko :)
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo silna!
OdpowiedzUsuńSilniejsza niż myślisz.
Mi udało się zupełnie bez szpital, no ale chorowałam znacznie krócej, znacznie...
Teraz idź do przodu, nie oglądaj się za siebie.
Szukaj szczęścia.
Idziemy razem.
:*
I ja jestem z Ciebie bardzo, bardzo dumna :** :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to NIGDY do Ciebie nie wróci, że będziesz zdrowa i szczęśliwa bo wydaje mi się, że cudowna z Ciebie dziewczyna.
gratuluję sukcesu! :)))
OdpowiedzUsuńi bardzo dobrze, że jesteś z siebie dumna :)
OdpowiedzUsuńi życzę Ci byś miała w sobie jeszcze więcej siły do walczenia.
Gratuluję i trzymam za ciebie kciuki :*
OdpowiedzUsuń