nieprzespana noc
osnuta złymi snami
nagła pobudka
powrót do rzeczywistości
i tak oto
nawet
brzydka aura
potrafi cieszyć
Smutek uderza o szklane szyby mnie
w pustce dźwięczą rytmicznie opadające łzy...
Przepis
4 białka
10 łyżek otrębów pszennych
3 łyżki mąki pełnoziarnistej
1/2 szkl. jogurtu naturalnego
1/4 szkl. oliwy z oliwek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
dużoooooo ulubionych przypraw
2 łyżeczki ketchupu
szczypta soli
warzywa- u mnie brokuł,fasolka zielona i żółta,cukinia,groszek
Suche składniki mieszamy w jednej misce po czym dodajemy mokre i pokrojone warzywa.Na końcu delikatnie mieszamy z ubitą pianą z białek
Pieczemy ok 30-40 minut w 170C
uwielbiam wytrawne muffiny, z fetą, pomidorem, ziołami. idealne na drugie śniadanie
OdpowiedzUsuńWytrawnych nigdy nie jadłam. Muszę zaopatrzyć się w foremki i upiec takie cudeńka:)
OdpowiedzUsuńO widzz, zgrałyśmy się. Właśnie idę robić muffiny:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nigdy nie próbwałam muffinków w wersji wytrawnej ;) Zapraszam na chilicake.blogspot.com
OdpowiedzUsuńjej , fajne warzywne muffinki ;)
OdpowiedzUsuńjak fajnie, że ciągle jest radość u ciebie.. tka ma być ;*
kolejne cudeńka, bardzo lubię wytrawne muffiny :)
OdpowiedzUsuń