Napoczęte emocje.
Nabrzmiałe poczucie wewnętrznej niejasności....
bo jak tak można?
Z niedowierzaniem zamykając oczy próbując wmówić sobie że to tylko sen....
Dziś jest nowy dzień.
Piękny dzień.
Żyję.
nie licząc cyfr
odnajduję siebie...
Nie martw się, głowa do góry!!
OdpowiedzUsuńwłaśnie, zapomnieć o cyfrach...
OdpowiedzUsuńżyczę wszystkiego dobrego :)
... czy to trywialne kiedy kolejna osoba Ci powie, że wzbudzasz podziw?
OdpowiedzUsuńpyłeczku, nigdy sie nie poddawaj i nie zaczynaj wąpić :*
cyfry to przekleństwo...
OdpowiedzUsuń