Z jednej strony działam. Tak dużo się dzieje.
Z drugiej siedząc w domu nie umiem odnaleźć siebie.
Co robić kiedy człowiek tonie we własnych czterech ścianach?
Chińska zupa po mojemu ^^
I nie, nie to nie mięso-to soja.
Przepis:
-brokuł-parę rózyczek
-kukurydza ok 2 łyżek
-fasolka szparagowa zielona-garść
-por-2 łyżki
-kostka sojowa-garść
-fasola czerwona-1łyżka
-sos sojowy
-kolendra, chili, pieprz cytrynowy, imbir
W garnku gotujemy wszystkie warzywa wraz z soją, gdy soja zmięknie doprawiamy sosem sojowym i resztą przypraw.
Gotowe!
Czemu nie ma przepisów żadnych ostatnio? Jest tylko zdjęcie i co ja mam się domyśleć?
OdpowiedzUsuńja sobie tak myślę, co to za dziwne mięso ;D i odpowiedz jest - soja :D
OdpowiedzUsuńSuper ta soja :) Faktycznie wygląda jak mięsko :) Polecam też naszego bloga: fitdevangel.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda !
OdpowiedzUsuń