czwartek, 25 lipca 2013

Home...sweet home...

Home
sweet home

Pudełka rozpakowane
pierwsze dni w nowym domu przeżyte
pierwsze wspólne obiady
poranki skąpane  w słońcu
popołudnia wypełnione ciepłem
i wieczorne rozmowy
noce
jeszcze troszkę bezsenne

nieopisane szczęście i radość
lęk który coraz częściej zaciera się
rozmywa w najczystszych i najszczerszych promieniach mej szczęśliwości....






7 komentarzy:

  1. <3 Czytam i jestem! Fantastycznie Aniu :) Dajesz mi tyle uśmiechu swoimi wpisami.
    A kiedy jakieś Twoje zdjęcia? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluje i zycze powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. miło czytać, ze wszystko idzie pozytywnie do przodu!
    wspaniałych chwil w nowym mieszkaniu ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. miło czytać takie wpisy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo się cieszę Twoim szczęściem! :))

    OdpowiedzUsuń