niedziela, 24 lutego 2013

Bezkaloryczna pizza otrębowa

Bezkaloryczna pizza otrębowa
Błyskawiczna w przygotowaniu
zdrowa
pożywna
kolorowa

Przepis:
5 łyżek otębów(u mnie mix pszennych,gryczanych,żytnich i owsianych)
1 łyżka siemienia
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
3 łyżki jogurtu 0%
1/4 łyżeczki soli morskiej
pieprz

ulubione warzywa(u mnie brokuł,groszek,cukinia,kukurydza,fasola czerwona i biała)
sos pomidorowy
zioła
ser(u mnie feta light i żółty)

Składniki na ciasto dokładnie mieszamy.Przelewamy do okrąglekj foremki i pieczemy ok 15 minut w 180C.Po upływie czasu wyciągamy z pieca smarujemy sosem pomidorowym,sypiemy ziołami i układamy warzywa wymieszane z startym serem.Zapiekamy ponownie ok 10-15 minut

Smacznego :)








18 komentarzy:

  1. Nie powiedziałabym, że jogurt 0% jest zdrowy, a ser żółty light według mnie nie ma smaku :P Ale te dwa składniki zamieniam i mam dietetyczną, apetycznie wyglądającą prawie pizzę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie jogurt 0% nie jest najciekawszy ale taki akurat był w lodówce bo zazwyczaj dodaje do takowego oliwę z oliwek..a ser żółty nie był light...tylko feta...

      Usuń
    2. tak czy siak, nie lubię produktów light ;)

      Usuń
  2. O kurczę jak to fajnie wygląda :) Jeszcze takiej pizzy nie widziałem i jaki ciekawy przepis muszę koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Omamo, wygląda niezwykle! Ale również zamieniłabym jogurt 0% na zwykły :) Do sera żółtego jeszcze się całkowicie nie przekonałam, więc zostawiłabym tylko fetę. Właściwie to jadłam już kiedyś podobną, zdrową pizzę i dlatego tak bardzo zachwyciłam się Twoją, jeszcze bardziej kolorową ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę taką zrobić! Pysznie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bezkaloryczna to ona nie jest, ale zredukowane kalorie rzeczywiście są ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Ekstra pomysł! Nic dodać nic ująć :) i wygląda trochę jak tarta.

    OdpowiedzUsuń
  7. Poproszę kawałek:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mniam, zjadłabym ,super pomysł :)

    A co do ciasteczkowego kremu to tak, warto zrobić :) Jest pyszny tylko jeśli zostawia się go w lodówce żeby zgęstniał to trzeba zrobić rzadki (ja wlałam dużo mleka a i tak rano miałam ścisły). No i syty, nie potrzeba dużo a człowiek się zapcha :D

    OdpowiedzUsuń
  9. postanowione - jutro robię podobną na obiad:D

    OdpowiedzUsuń
  10. ha, jem właśnie na śniadanie omleta bardzo podobnego ino z żółtym serem bo feta mi smakuje tylko ze szpinakiem :)
    wygląda niami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajna i pożywna pizza ;) do tego taka zdrowa ! super , podoba mi się ten przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna, na pewno wypróbuje. ! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba nie można mi pomóc. Muszę po prostu poczekać aż czas rozstrzygnie sprawę mojego marzenia. I oczywiście nie poddawać się. Ale dzisiaj aż mnie w serduszku ukuło przez to, że dzieli mnie tylko krok od marzenia, a naczytałam się dodatkowo o tym i wiesz... popłakałam się, że ja też mogłabym, gdyby nie jedna mała sprawa. Która, notabene, jest skutkiem zaburzeń odżywiania co mnie jeszcze bardziej irytuje. Boję się, że zaprzepaściłam marzenia, a co za tym idzie - siebie też.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ponieważ jestem fanką nowości - przepis wart spróbowania, ale zgadzam sie z whiness całym sercem:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. głodna jestem... a ta Twoja pizza jest po prostu megaaaa! Nie mam dziś natchnienia do wielkiego gotowania, więc dziś odpada, ale wrzucam na moją listę przepisów do wypróbowania.

    OdpowiedzUsuń