środa, 29 maja 2013

Szkice emocji,uczuć zamknięte w mej cielesnej powłoce....


Mokra Neszamka tez jest piękna ^^

Piszę

Co jakiś czas nawet przemycam tu na bloga parę wersów..
nie wiem czy są one dobre,ładne,sensowne....
ale w takie sposób wyrażam siebie-
wyrażam to co siedzi we mnie

Maluje słowem obrazy
Rysunki mego stanu
Szkice emocji,uczuć zamknięte  w mej cielesnej powłoce....


***
Ociężała szarzyzna życia


Okryta świetlistością
unoszących się w promieniu duszy 
drobinek molekularnych cudów


Plastyczna sieć 
synchronizowanych ze sobą 
rozkosznie niewspółbrzmiących kanalików nerwowych
tworzących w moim mózgu nowe modele zachowań


Obecna architektonika umysłu
ukształtowana w odpowiedzi 
na kalejdoskop wyjątkowo pozytywnych zbiegów okoliczności


Rekonfiguracja pozwalająca dziś bukolicznie percypować widnokręgi jutra


...
bo kiedyś przyjdzie takie jutro,
które nie obarczone będzie żadnym cieniem tego co było


przyjdzie mi jeszcze zapomnieć 
o tym co stanowiło
o mnie 
w najgorszych momentach życia


zatańczę jeszcze głośno śmiejąc się do Ciebie...



Białkowy omlet 









3 komentarze:

  1. Ja nie przelewam emocji ani uczuć na paletę, wiersze czy prozę. Nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale nauczyłam się z nimi siedzieć 'w środku':) Ale Ty nie siedź:*

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne słowa :)

    PS. Twój blog został przeze mnie wyróżniony w zabawie Liebster Award :) Wiem, że wiele osób ignoruje takie zabawy "łańcuszkowe", jednak jest to wyróżnienie kierowane od bloga dla bloga. Zapraszam http://pudelkoslonia.blogspot.com/2013/05/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Też czasem lubię przelać tłumiące się w głowie myśli na papier. Tobie pięknie to wychodzi. Nie przestawaj :*

    OdpowiedzUsuń