sobota, 22 czerwca 2013

Krem a'al Biały Michałek-(bez tłuszczu i cukru)

Deszcz
ochłodzenie
ulga......


Dziś sobota w domu..a więc zapraszam na kolejną odsłonę kremu
Dziś a'la Biały Michałek bez tłuszczu i cukru
idealny na śniadanie :)


przepis
ok 1 szkl mleka
3-4 herbatniki
garść posiekanych orzechów zimnych
3-4 tabletki słodzika-ew.inne słodzidło
mleko w proszku
1 łyżeczka żelatyny

W rondelku zagotowujemy mleko ze słodzikiem i pokruszonymi herbatnikami do gorącego dosypujemy żelatynę i chwilę gotujemy
Odstawiamy do lekkiego wystygnięcia.
Następnie dodajemy orzeszki i dosypujemy tyle mleka w proszku aby uzyskać konsystencje porządnego kremu
Chłodzimy





10 komentarzy:

  1. o popatrz, takie to proste i nawet nie tak zabójcze kalorycznie :D ale ja wolę tego ciemnego michałka! to chyba wystarczy kakao dodać i będzie, nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oo jestem ciekawa jak to smakuje, faktycznie podchodzi pod Michałka? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Białe michałki moje ulubione mniam:) A można dodać mleko granulowane?

    OdpowiedzUsuń
  4. te twoje kremy *-* muszę kiedyś jakiś spróbować, uwielbiam takie pyszności ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty i te Twoje kremy - zawsze pozytywnie zaskakują :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy pomysł, chętnie go wypróbuje jeszcze dziś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiony, chłodzi się w lodówce :) ale zrobiłam ciut inaczej bo, z tego, co wiem, żelatyny nie powinno sie gotować więc namoczyłam ją w mleku, dodałam orzechy, podgrzałam nie słodząc a po zdjęciu dopiero dodałam herbatniki (jak dla mnie ich słodkość wystarczy) i mleko :) na ciepło pyszny, już nie mogę się doczekać jak odstoi w lodówce :) skąd Ty bierzesz te pyszne pomysły? :)

      Usuń
    2. I powiedz mi proszę, ile wsypałaś mniej więcej tego mleka? Bo mi na szklankę mleka płynnego weszło 300 g mleka w proszku aż oO więc kalorycznością powala a konsystencji kremu raczej nadal nie ma :P

      Usuń