czwartek, 19 września 2013

Co zrobić z liści rzodkiewki ?

Rzodkieweczki,rzodkieweczki ^^

Każdy chyba zajada się tym różowym warzywem.
Najlepsze do pochrupania lub z twarożkiem i szczypiorkiem. Odpowiednie na kanapkę i do sałatki.

Ale co zrobić z zielonymi liśćmi?
Czy są jadalne?
jak smakują?

O tym jutro na blogu :)




9 komentarzy:

  1. o, nigdy nie wykorzystywałam liści rzodkiewki. Czekam więc z niecierpliwością na jutrzejszy post :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja także nigdy nie wykorzystywałam tych liści.. Nawet nie pomyślałam o tym, że można z nimi coś zrobić.. Czekam z niecierpliwością na zapowiedziany post ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a to z nimi coś się robi? zawsze odcinam i wyrzucam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dać królikowi :D Moje wcina Saszka :))) Cieszę się, że ludzie oddają w sklepach i na bazarkach, bo moja królica na tym korzysta i mój portfel również ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. już się nie mogę doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  6. czyżby wylądowały w zupce? ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem bardzo ciekawa, sama je zawsze wyrzucałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. osobiście liście zawsze wyrzucałam aleeee może to się jutro zmieni :P

    OdpowiedzUsuń